piątek, 23 listopada 2012

► "Atrofia" - Lauren DeStefano



TYTUŁ: Atrofia (ang. Wither)
AUTOR: Lauren DeStefano
TŁUMACZENIE: Magdalena Rychlik
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
GATUNEK: Science-fiction

► 

Lauren DeStefano urodziła się w New Haven. Skończyła filologię angielską ze specjalnością kreatywnego pisania w Albertus Magnus College w Connecticut. Posiada swoją stronę internetową. Zadebiutowała powieścią Atrofia, która jest pierwszą częścią trylogii Chemiczne Światy. Skupia się na tematyce science-fiction. 

► 

O czym jest Atrofia? Wyobraźcie sobie, że znacie datę własnej śmierci. Powieść opowiada o ludziach, którzy umierają w dwudziestym roku życia. Są potomkami perfekcyjnego pokolenia, stworzonego przez naukowców. Coś poszło jednak nie tak... Poznajemy trzy dziewczyny. Główną bohaterkę - Rhine oraz Jennę i Cecily, które zostają zmuszone do poślubienia bogatego właściciela gaju pomarańczowego. Ma on przed sobą jeszcze tylko cztery lata życia i nie chce umierać w samotności. Celem tego poligamicznego małżeństwa jest zapewnienie ciągłości gatunkowi. Rhine zaprzyjaźnia się z służącym i razem odkrywają tajemnice ojca pana młodego, który zdaje się być okrutnym naukowcem, gotowym na wszystko, żeby znaleźć lek i uratować syna.

► 

Co nieco o refleksjach... Podczas czytania tej powieści nachodziły mnie różne myśli. Skupiłam się na zadawaniu pytań. Do czego prowadzą eksperymenty genetyczne? Jak daleko naukowcy są w stanie się posunąć? Co by było, gdyby przyszło nam żyć antyutopii, świecie w którym nic nie jest do końca prawdziwe? A przede wszystkim czy aby na pewno trzeba poprawiać naturę, nawet jeśli nie jest do końca doskonała?

► 

Powieść jest napisana według mnie bardzo dobrze, czyta się łatwo i szybko. Nie mogłam się od niej oderwać, co spowodowało przeczytanie około trzystu stron w niecałe trzy godziny. Przeniosłam się w mroczny świat, w którym na każdym kroku czyha śmierć, a życie jest tak krótkie, że każdy chce je przeżyć jak najlepiej... i na wolności. Książka wzbudziła we mnie dużo emocji i myślę, że na wielu podziała podobnie. Siła głównej bohaterki motywuje do działania. Godna polecenia.


► Zakochaj się w czytaniu



"Dobra książka, to rodzaj alkoholu - też idzie do głowy"

Jeśli uważasz podobnie i kochasz czytać, to znajdziesz tu coś dla siebie. Ten blog jest rozwinięciem działania fan page'u Zakochaj się w czytaniu na facebooku.