tag:blogger.com,1999:blog-6834177435158889402024-03-13T17:00:11.637-07:00zakochaj się w czytaniuUnknownnoreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-62995078947601208712013-05-30T07:39:00.001-07:002013-05-30T07:39:04.730-07:00► "Nano" - Robin Cook<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4rhkqBLtT8dhG8OYKsSZ0Sury9NrXfm-XQ_WZmbdB0wZ11X8GGzqFhAhvYDlLRnOB1JhFpXPB7RubwWCmaMcrOLnqb9yFPa59REMrDw2HAGABIlArdRIPayV3R0mcIlWfmOxoIqfLJb4/s1600/nano.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4rhkqBLtT8dhG8OYKsSZ0Sury9NrXfm-XQ_WZmbdB0wZ11X8GGzqFhAhvYDlLRnOB1JhFpXPB7RubwWCmaMcrOLnqb9yFPa59REMrDw2HAGABIlArdRIPayV3R0mcIlWfmOxoIqfLJb4/s320/nano.jpg" width="207" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Nano</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Robin Cook</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Dom Wydawniczy Rebis</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: thriller medyczny</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Czy Robina Cooka trzeba komuś przedstawiać? Amerykański lekarz, który postanowił pisać książki, stał się już legendą. Mistrz thrillerów medycznych przedstawia swoją kolejną książkę,<i> "Nano"</i>, będącą kontynuacją <i>"Polisy śmierci"</i>. Poprzedniej części nie dane mi było przeczytać, a mimo to doskonale odnalazłam się w losach Pii Grazdani. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Z tego co zdążyłam się zorientować w poprzedniej części Pia, piękna studentka medycyny, wpakowała się w nie lada kłopoty i cudem uniknęła śmierci. Jak widać historia lubi się powtarzać. Po traumatycznych przeżyciach nasza bohaterka przeprowadza się do Boulder, do Kolorado i zaczyna pracę dla firmy Zachary'ego Bermana - Nano. Owa firma zajmuje się nanotechnologią, nauką tworzącą struktury na poziomie atomów i cząsteczek. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Życie Pii jest nieskomplikowane - jest niesamowicie oddana swojej pracy nad mikrobiworami, nie nawiązuje więzi z ludźmi (stroni zwłaszcza od swojego szefa, który jasno daje jej do zrozumienia, że chce ją widzieć w swoim łóżku) i nie przyzwyczaja się do miejsc, w których przebywa (jej mieszkanie wygląda jak pokój hotelowy). Sytuacja zmienia się kiedy Pia podczas ćwiczeń natrafia na biegacza w kombinezonie Nano. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna ma udar, jednak gdy przewożą go do szpitala wszystkie dolegliwości znikają. Mało tego do placówki wkraczają ochroniarze z Nano i zabierają mężczyznę niemal siłą. Pia zaczyna węszyć, a intuicja mówi jej, że nie ma pojęcia o tym co naprawdę dzieje się w firmie, która ją zatrudnia. Postanawia poprowadzić śledztwo na własną rękę, wykorzystując przy tym słabość szefa do pięknych kobiet. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że Zachary Berman prowadzi nie do końca legalną działalność.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Mimo że powieść pełna jest medycznej terminologii, to Robin Cook postarał się, by każdy rozumiał o co chodzi. Stara się tłumaczyć czytelnikowi wszystko w miarę jasnym, przejrzystym językiem. Dużą wagę przywiązał też do szczegółów - "Nano" jest powieścią dopracowaną w każdym, nawet najmniejszym detalu. O ile jednak Pia jest postacią charakterystyczną i dobrze nakreśloną, o tyle reszta bohaterów jest stereotypowa, przewidywalna i nie wzbudza większych emocji.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jeśli ktoś spodziewał się typowego thrillera z dużą ilością strzelanin, FBI i agentami specjalnymi, to bez wątpienia się zawiedzie. Autor genialnie dawkuje napięcie, ale rozwija akcje powoli, przez co według mnie fabuła staje się bardziej rzeczywista. W końcu co nagle, to po diable ; ) Miałam dość duży problem z zakończeniem i do tej pory nie wiem, czy mi się podobało, dlatego niech każdy spróbuje ocenić je sam. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Książkę czytałam z zapartym tchem, chociaż pewnie gdybym musiała, potrafiłabym się od niej oderwać. Każdemu jednak polecam czterysta stron dobrej literatury Robina Cooka. Po raz kolejny pokazał klasę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-82676880040615539132013-05-30T04:44:00.001-07:002013-05-30T04:54:24.859-07:00► "Robert Smith. The Cure" - Richard Carman<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiqjOJAnjW1QLwen1c_OM13p4lZKSDNccwoW6QzVhEfpxY3EScFJXFWbsPlZ-tsJsehLM42EPteATIHWHKKmAwuaGNZy_9ur72sRJZsg8ZI_Vg9alPiOLtHLK4OGdHmK6Ms9UZEnarNmI/s1600/carman.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiqjOJAnjW1QLwen1c_OM13p4lZKSDNccwoW6QzVhEfpxY3EScFJXFWbsPlZ-tsJsehLM42EPteATIHWHKKmAwuaGNZy_9ur72sRJZsg8ZI_Vg9alPiOLtHLK4OGdHmK6Ms9UZEnarNmI/s320/carman.jpg" width="217" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Robert Smith. The Cure</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Richard Carman</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/wa2nLEhUcZ0?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">"Monday you can fall apart / Tuesday, Wednesday break my heart / Thursday doesn't even start / It's Friday I'm in love!"</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"> Tekst tej piosenki jest równie ponadczasowy jak sama kapela The Cure. Richard Carman, będący jednocześnie rówieśnikiem Roberta i fanem jego zespołu, zaczyna swoją książkę słowami: <i>"The Cure nieustannie inspiruje. Bijącym sercem The Cure jest Robert Smith".</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Czytelnicy mogli się nastawiać na bardziej szczegółowe przedstawienie postaci wokalisty i frontmana, jednak jak to bywa zawsze w przypadku biografii muzyków, ciężko pominąć istotny wpływ, jaki wywierają na nich kariery. Tak było i tutaj - <i>Robert Smith. The Cure</i> jest to w dużej mierze trzydziestoletnia historia zespołu, powstałego w 1976 roku. Przeszedł wiele metamorfoz, dotykających zarówno składu, nazwy oraz swojej muzyki. Każda z tych przemian została dokładnie opisana przez Richarda Carmana, jednak <b>pierwiastkiem stałym zawsze jest Robert Smith</b>.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Odniosłam wrażenie, że autor snuje opowieść. Kiedy on dorastał, rozwijał się zespół Roberta Smitha. Richard Carman wspomina ważne wydarzenia z życia The Cure, bo był ich świadkiem, a nie dlatego, że przeczytał o nich w gazecie. Nie przypomina to suchej zbieraniny faktów przy których człowiek czuje się senny i nabiera potrzeby położenia się do łóżka - wręcz przeciwnie jest to spontanicznie napisana książka, doprawiona rzetelnymi wypowiedziami krytyków, współpracowników i samego Roberta Smitha (na końcu podane są źródła z których czerpał autor - większość książek, artykułów, stron internetowych i nagranych wywiadów, które dla fanów mogą być bezcenne). </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Trzeba jednak głośno powiedzieć, że Richard Carman jest zafascynowany zespołem i brak mu potrzebnego przy pisaniu biografii obiektywizmu. Rozpisuje się o fenomenie wokalisty, co widać chociażby pod koniec książki: <i>"W Robercie odnajdujemy poetę piszącego z rzadko spotykaną wrażliwością, połączoną z inteligencją. (...) Jest malarzem obrazów, które wyglądają tak samo dobrze wtedy, kiedy patrzysz na nie z końca sali, jak i wówczas, gdy podajesz je szczegółowej analizie pod szkłem mikroskopu."</i>. Nie jest to do końca bezstronny osąd, trudno jednak go wymagać od wieloletniego fana. Chwilami przychodziło mi jednak na myśl, że biografia powinna się nazywać<i> "100 powodów za które Richard Carman kocha The Cure"</i>. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Autor czasami gubił wątek - jak na książkę o Robercie i jego zespole David Bowie zajmował wyjątkowo dużo miejsca. To prawda - wywarł on wielki wpływ na The Cure, ale wystarczyło wspomnieć o tym raz. Chwilami można było odnieść wrażenie, że Richard Carman nie do końca wie czym zapełnić swoją książkę. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Ciężko mi powiedzieć na ile informacje zawarte w biografii będą zaskakujące dla długoletnich fanów, którzy śledzą losy zespołu z zapartym tchem. Czytając dowiemy się jednak wiele o inspiracjach do poszczególnych utworów i całej twórczości Roberta i jego kolegów. Fani będą też zachwyceni umieszczoną na końcu dyskografią, która z pewnością pozwoli im uzupełnić braki.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o pięknym wydaniu książki - twarda oprawa, dobra jakość, piękne kolorowe zdjęcia - to już chyba znak firmowy <a href="https://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">Wydawnictwa Anakonda</a>. Wszystkim fanom The Cure polecam, bo zdecydowanie warto.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/xsV8TrF4gN0?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-61067538925594186272013-05-12T07:20:00.002-07:002013-05-12T07:20:43.832-07:00► "Hrabstwo ponad prawem" - Matt Bondurant<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmDtNiE88L8OKCUwmZFq1JUz9YEglVKIfdpvcUq9t2n10Je-Al6HUopEaeocV4dto7oYYYgJTBoDWdK1zec_QpTGX3NOpncKuD-G8viS0EGEG-HXD-x2V-ex6o8vlvzWvg73myTVOpybo/s1600/hrabstwo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmDtNiE88L8OKCUwmZFq1JUz9YEglVKIfdpvcUq9t2n10Je-Al6HUopEaeocV4dto7oYYYgJTBoDWdK1zec_QpTGX3NOpncKuD-G8viS0EGEG-HXD-x2V-ex6o8vlvzWvg73myTVOpybo/s320/hrabstwo.jpg" width="217" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: Hrabstwo ponad prawem</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Matt Bondurant</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: sensacja</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Hrabstwo ponad prawem</i> to powieść inne niż wszystkie. Pikanterii dodaje jej fakt, że cała historia w niej zawarta zdarzyła się naprawdę. Matt Bondurant, wykładowca twórczego pisania i literatury na Uniwersytecie Teksańskim w Dallas, jest bowiem wnukiem Jacka Bonduranta. Spisał historię swojego dziadka i jego braci, a to stało się później inspiracją do filmu <i>Gangster</i>.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Czasy prohibicji odbiły się szerokim echem w hrabstwie Franklin w Wirginii - można powiedzieć, że zadziałała ona jak zakazany owoc. Rodzinę Bondurantów poznajemy w roku 1918, kiedy to ich dom nawiedza epidemia grypy - umiera wtedy matka i dwie siostry, a średni brat - Forrest - cudem unika śmierci. Granville Bondurant podsumowuje to pesymistycznymi słowami: <i>"Całe dobro zniknęło z tego świata"</i>. Jest to ponury wstęp do całej historii, konieczny jednak w celu zrozumienia jak sobie radzono w tamtych czasach. Tło opowieści stanowią zwykłe czynności mieszkańców (takie jak chociażby hodowla tytoniu), pozwalające nam poczuć smak ówczesnego życia.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Bracia Bondurant, znani jako bimbrownicy i dranie, siali postrach w swojej miejscowości. Howard, najstarszy z braci, charakteryzował się potężną sylwetką i niebywałą siłą. Siłą niestety tylko fizyczną, ponieważ odkąd wrócił z wojny wciąż nękają go jej obrazy. Forrest jest przywódcą rodzeństwa i - Bóg mi świadkiem - ma ku temu najlepsze predyspozycje. Charyzmatyczny dyplomata budzi respekt w każdym, kto ma z nim do czynienia. Mimo wielkich chęci najmniej polubiłam właśnie Jacka - najmłodszy z braci był dla mnie ucieleśnieniem naiwności i dziecinności. Przez większą część powieści odnosiłam wrażenie, że sam do końca nie rozumie, w czym bierze udział, a jedyną wartość stanowi dla niego sportowy ford (do zmiany dochodzi w naszym bohaterze dopiero za sprawą Berthy Minnix). Choć o braciach krążą nieprawdopodobne historie, to jednak każdy ulega ich wydźwiękowi - Bondurantowie stają się legendą w hrabstwie Franklin.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Oprócz nich poznajemy też dziennikarza Sherwooda Andersona, który pragnie dotrzeć do sedna historii o bimbrownictwie. Jest to jednak niezbyt porywający wątek (dużo ciekawsze jest życie trzech braci) i wprowadza utrudniające czytanie przeskoki w czasie. Osobiście miałam też żal do autora za ogromną ilość mowy pozornie zależnej i rzadkie, ciężkie dialogi.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Matt Bondurant postarał się o oddanie klimatu lat trzydziestych XX wieku. Wszystko zostało nakreślone z dużą starannością - czytając możemy się przenieść w czasy bimbrowników i ujrzeć oczami wyobraźni popularne alembiki. Ciężko mi było jednak ustosunkować się do trzech braci - nie do końca wiedziałam, czy mam uznawać ich za postacie pozytywne, czy negatywne. Mimo że autor był bezpośrednio związany bohaterami powieści, postarał się o to, by niczego nam nie narzucać.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Nie umiem powiedzieć na ile wydarzenia, o których przeczytałam w <i>Hrabstwie ponad prawem</i> są prawdziwe. Historia jednak jest napisana realistycznie i pozbawiona ubarwień. To, co dał mi Matt Bondurat w swojej powieści, wydaje się być do bólu prawdziwe. Teraz pozostaje mi obejrzeć film <i>Gangster</i> ;).</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><a href="https://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">Wydawnictwu Anakonda</a> bardzo dziękuję za książkę.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-20199878278512955322013-05-04T14:01:00.003-07:002013-05-04T14:01:42.437-07:00► "Martin Gore. Depeche Mode" - Dennis Plauk, André Bosse<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3-JWk4VQJF_mDMPkMUEA1SRrtqfk3jhAmuGPqnUce_8c4XQMamuq9YIHjOAhMhFwzans2GULfw2547RB_Bkaw0a_1QX28i9LDKDwBaE2Rbfa2XFZnI3CrFdKdb8iP4XD-CuKZFWzdVEE/s1600/1541.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3-JWk4VQJF_mDMPkMUEA1SRrtqfk3jhAmuGPqnUce_8c4XQMamuq9YIHjOAhMhFwzans2GULfw2547RB_Bkaw0a_1QX28i9LDKDwBaE2Rbfa2XFZnI3CrFdKdb8iP4XD-CuKZFWzdVEE/s320/1541.jpg" width="216" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Martin Gore. Depeche mode</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTORZY</b>: Dennis Plauk, André Bosse</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: biografia</span></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby tylko Martina Gore'a i Dave'a Gahana kojarzono z Depeche Mode. Chociaż bez Alana Fletchera zespół na pewno nie byłby tym, czym jest obecnie, to jednak właśnie Martin Gore i Dave Gahan - różni jak woda i ogień - stanowią jego siłę napędową i są postrzegani jako prawdziwe gwiazdy. Potęga tego pierwszego ujawnia się właśnie na scenie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/LgooMi4NYhY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na początek nie mogę sobie odmówić wspomnienia o pięknym wydaniu książki - twarda oprawa, dobrej jakości papier i piękne zdjęcia w środku - to już chyba klasyka u Wydawnictwa Anakonda. Tak jak każda ich publikacja pięknie prezentuje się na półce. Nic tylko czytać i podziwiać! </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>"Tradycjonalista, którego wielokrotnie nazywano wizjonerem muzyki elektronicznej (...). Idealista, pewien swojego gustu, który jako dziecko złapał bakcyla dzięki płytom swojej mamy, a teraz swoimi własnymi płytami zaraża innych (...)"</i>. Tak o Martinie pisze Dennis Plauk i André Bosse. Ci dwaj panowie postarali się o rzetelną biografię, która wiedzy dostarczy nawet najwierniejszym i najbardziej oczytanym fanom. Po publikacji <i>Dave Gahan. Depeche Mode </i>można było spodziewać się, że historia zespołu przyćmi trochę Martina Gore'a. Tak się jednak nie stało i za to jestem wdzięczna autorom. Historia faceta w blond lokach jest napisana z innej perspektywy niż książka Trevora Bakera i jednocześnie stanowi jej idealne uzupełnienie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Martin Gore jest ciekawą i niesamowicie barwną postacią, bez wątpienia do dzisiaj wzbudzającą kontrowersje. Od początku zdawał sobie sprawę, że do zespołu dostał się dzięki swojemu syntezatorowi, ale prawie na pewno nie wiedział, że w ciągu kilku lat stanie się niezbędny w świecie Depeche Mode. Wyżej wspomniałam, że Martin różnił się od Dave'a - w przeciwieństwie do niego pozostawał cichy i skromny, a jego priorytetem było zjedzenie chińszczyzny w spokoju ;) </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W książce autorzy wielokrotnie podkreślają, że Gore poszukiwał swojego własnego stylu. Eksperymentował ze swoim wyglądem, często był z tego względu wręcz szykanowany. Przekonanie, że jest homoseksualistą narastało właśnie z powodu jego transwestytyzmu. Zacieranie granic seksualności i poszukiwanie siebie przysporzyło mu wielu niemiłych komentarzy, nawet od członków Depeche Mode. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Martin Gore. Depeche Mode</i> prowadzi nas przez życie muzyka w specyficzny sposób. Choć biografia jest pozbawiona natłoku nieistotnych informacji i napisana przystępnym językiem, nie uniknęła kilku literówek, utrudniających czytanie. To co mnie się podobało najbardziej, to krótki wstęp poprzedzający każdy rozdział, napisany w błyskotliwy i zabawny sposób. Na brak anegdot nie sposób narzekać, a każda z nich uraczona jest wypowiedziami samego Gore'a i jego współpracowników. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">To jest książka przede wszystkim dla tych, którzy uważają Martina za prawdziwy muzyczny fenomen. Za możliwość przeczytania dziękuję <a href="https://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">Wydawnictwu Anakonda</a>.</span></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-69417231809909568032013-04-17T08:34:00.003-07:002013-04-17T08:58:31.935-07:00► "Slash. Rockowy dom wariatów" - Paul Stenning<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyV3OTJE0i5lHfLC6AqmkMmddMDxAEcA6B8B78Y-raMVZpfZQ70zcda0-bmRQxKYSWL7ZfGboQ8PFAB5bntqMDukQv2LL2OoZ1CGuaq-zBWqwJotYeaJMfC2YtYa6UGMO1CaRFFzpvzJY/s1600/1508.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyV3OTJE0i5lHfLC6AqmkMmddMDxAEcA6B8B78Y-raMVZpfZQ70zcda0-bmRQxKYSWL7ZfGboQ8PFAB5bntqMDukQv2LL2OoZ1CGuaq-zBWqwJotYeaJMfC2YtYa6UGMO1CaRFFzpvzJY/s320/1508.jpg" width="216" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Slash. Rockowy dom wariatów</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Paul Stenning</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/1w2xlTMGVFU?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; text-align: justify;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: left;">
<br />
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br />
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Po tym miłym muzycznym akcencie trzeba
przejść do rzeczy. Wierzę, że są na świecie osoby, które mogą nie znać Slasha.
Sądzę jednak, że jest ich niewiele, bo Saul Hudson jest w dzisiejszych czasach
postacią niemal kultową. Nieodmiennie fascynuje swoim oryginalnym stylem
- <i>"czarne, kręcone włosy opadające na twarz, cylinder na głowie,
papieros przyklejony w kąciku ust jakby na stałe i butelka Jacka Daniel'sa na
podorędziu"</i>, ale przede wszystkim zachwyca swoim muzycznym geniuszem.</span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Biorąc do ręki publikację Paula
Stenninga, nie należy się spodziewać oficjalnej i pompatycznej historii
gitarzysty. Autor nie zdystansował się do Slasha, wręcz przeciwnie, ewidentnie darzy
go sympatią - nazywa go legendą, bogiem, człowiekiem o fenomenalnym talencie.
Dla jednych może to być nierzetelność, dla mnie jest to urozmaicenie. Dawno
temu odkryłam, że biografie pisane na sucho i z pewną dozą obojętności działają
lepiej niż środki nasenne.</span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<i><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Slash. Rockowy dom
wariatów</span></i><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"> nie jest książką dla każdego - odnajdą w niej coś dla siebie przede
wszystkim fani Guns N' Roses i samego Slasha. Koneserzy docenią zwłaszcza
rozdział "Czy wiecie, że...", w którym zgromadzone zostały mało znane
fakty, potocznie zwane ciekawostkami. </span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Autor już we wstępie uprzedził nas, że
nie jest to typowa solowa biografia. Ciężko dowiedzieć się czegoś o cichym i
introwertycznym gitarzyście, nie przyglądając się ludziom, którzy go otaczali,
a więc i jego środowisku. Liczne konteksty pozwalają na poznanie kariery Slasha
od podszewki, a także dają nam okazję do zagłębienia się w jego psychikę.
Dowiemy się jak muzyk czuł się w zespole Guns N' Roses, jak radził sobie z
niespodziewaną sławą, co naprawdę się dla niego liczyło, a także jak doszło do
założenia Slash's Snakepit i Slash's Blues Ball. Nie należy też zapominać o
kilkudziesięciu stronach poświęconych Velvet Revolver. Krok po kroku wyłania
nam się pełny obraz Slasha, poparty fragmentami licznych wypowiedzi samego
zainteresowanego i zdjęciami. O Slashu w wersji solo w książce Paula Stenninga
niestety nie poczytamy, najwyraźniej pisarz miał limit na dwieście trzydzieści
jeden stron. </span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Wiele osób pewnie się zdziwi, znajdując
w książce wulgaryzmy; Sama byłam lekko zdziwiona, że autor zaczął tak
ostro, ale właśnie ten wyluzowany (chwilami aż za bardzo) styl odróżnia <i>Rockowy
dom wariatów </i>od innych biografii. Nie zdziwię się, jeśli niektórych
czytelników będzie razić niezbyt wysublimowane słownictwo. Rzucił mi się w oczy
też lekki stosunek Paula Stenninga do wszelkiego rodzaju używek. Slash ćpa -
okej, co w tym dziwnego; Slash jest uzależniony od alkoholu - nic nie szkodzi,
wszystko w porządku. Prześlizgiwanie się po tego typu problemach i lekceważący
stosunek do nałogów grubą krechą podkreślił subiektywizm autora, a mnie
zniesmaczył. </span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Połowa z informacji zawartych w książce
nie będzie nowością dla wiernych fanów muzyka. Jest to jednak lektura
obowiązkowa dla każdego z nich. Dodam jeszcze od siebie, że <i>Slash.
Rockowy dom wariatów </i>przepięknie prezentuje się na półce. </span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="background: #926945; margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm; mso-line-height-alt: 13.5pt; text-align: justify;">
<span style="color: #f6b26b; font-family: "Times","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><a href="https://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank"><span style="color: #ffe599; text-decoration: none; text-underline: none;">Wydawnictwu
Anakonda</span></a> bardzo dziękuję za książkę i miłe popołudnie jakie mi
gwarantowała.</span><span style="color: #f6b26b; font-family: "Times New Roman","serif"; font-size: 16.0pt; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><o:p></o:p></span></div>
</div>
</div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-2270824180244431002013-04-06T13:14:00.002-07:002013-04-06T13:23:15.553-07:00► "Zemsta najlepiej smakuje na zimno" - Joe Abercrombie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8ttmUttl8pfFEdiG3wqLf21x9RTmGVX2yIb3T0Adijo-JxBqdSgf4pyhvmTBQeq0U6lTT4RP9ZJwc79I4hDEsgVVGlev55bEE-NzvmkedpqquTH_YEsnJK1mxp-ZcUyWlufmFw9nlqxI/s1600/zemsta-najlepiej-smakuje-na-zimno.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8ttmUttl8pfFEdiG3wqLf21x9RTmGVX2yIb3T0Adijo-JxBqdSgf4pyhvmTBQeq0U6lTT4RP9ZJwc79I4hDEsgVVGlev55bEE-NzvmkedpqquTH_YEsnJK1mxp-ZcUyWlufmFw9nlqxI/s320/zemsta-najlepiej-smakuje-na-zimno.jpg" width="205" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Zemsta najlepiej smakuje na zimno</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Joe Abercrombie</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Wydawnictwo Mag</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: fantasy</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W moim stosie książek do przeczytania, który rośnie w zastraszającym tempie, nie było żadnej powieści Joe Abercrombie'ego. I pewnie jeszcze długo by się tam nie znalazła, gdyby nie pewien <a href="http://booklips.pl/newsy/george-r-r-martin-poleca-ksiazki/" target="_blank">artykuł</a> o utworach polecanych przez George'a R.R. Martina. Trzeba przyznać, że wśród wszystkich zaprezentowanych tam tytułów <i>Zemsta najlepiej smakuje na zimno</i> prezentuje się nadzwyczaj dobrze. Okładka i nominacja do British Fantasy Award ostatecznie mnie przekonały.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W wielkim skrócie (bo fabuła jest zbyt złożona, żeby o niej opowiadać i nie dopuścić się spoilerów) pasowałoby nakreślić całą historię. Bohaterką, za którą chcąc-nie chcąc będziemy podążać, jest Monzarro Murcatto - najsławniejsza z najemników. Rzeźniczka z Caprile, zwana także Wężem Talinsu, to kobieta, w której zachowaniu nie ma ani odrobiny delikatności. Żyjąc pośród zapalczywych mężczyzn, zaczęła ich przypominać - stała się bezlitosną morderczynią, której jednak nie można odmówić odwagi. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Pewnego dnia jednak Monza i jej brat stają się niewygodni dla księcia Orso i ten postanawia ich zgładzić. Brutalnie morduje Bennę i razem z ranną generał Murcatto zrzuca ich z kamiennego urwiska. Takiego upadku nie można przeżyć - tak przynajmniej myśleli ludzie, którzy go obserwowali, bowiem Monzę przed śmiercią ratuje ciało brata. Ledwo żywą kobietę znajduje adept sztuk medycznych, ale mimo najszczerszych chęci nie jest w stanie uchronić jej przed kalectwem. Sławna Rzeźniczka z Caprile postanawia się zemścić, a zemsta w jej wykonaniu będzie naprawdę okrutna. Razem z Caulem Dreszczem, barbarzyńcą z Północy, a także mordercą z obsesją na punkcie liczb, mistrzem trucicielskim Morveerem i dręczycielką Vitari, układa misterny plan, mający na celu pogrążenie każdej osoby, która miała cokolwiek wspólnego z zabójstwem jej brata. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Niestety, nie udało mi się polubić generał Murcatto i przez całą powieść przyglądałam się jej historii z niejaką obojętnością. Wartości bohaterki są mi obce, a jej poczucie wyższości nad wszystkimi innymi jeszcze bardziej mnie odpychały. Tą opętaną rządzą zemsty kobietę może usprawiedliwić jedynie fakt, że przez większość czasu jest pod wpływem narkotyku, co jest bezpośrednio skutkiem tego, iż straciła wszystko, na co pracowała przez całe życie. Choć losy Monzy ewidentnie mnie nie zajmowały, to jednak muszę przyznać, że jej postać jest literackim majstersztykiem - podobnie zresztą jak sylwetki jej wspólników. Żaden z bohaterów nie jest jednoznacznie związany z dobrem lub złem, podobnie zresztą jest w prawdziwym życiu. Fikcja literacka Joe Abercrombie'ego jest - pod względem ludzkich zachowań - do bólu rzeczywista. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jak już wspomniałam - dzieje pani generał nie spędzały mi snu z powiek. A jednak coś sprawiło, że ciężko było mi się oderwać od tej ponad sześciuset stronicowej powieści. Była to bez wątpienia mnogość postaci, przy których można poczuć wiele emocji - od współczucia po nienawiść. Na kartach tej książki znajdziemy pełno zwrotów akcji, gwałtownych wydarzeń, a nawet czarnego humoru, którego próbki tutaj nie mogłam sobie odmówić: </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">"- A na czym polega Boży plan według ciebie, generale?</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">- Od dawna podejrzewam, że na robieniu mi na złość."</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Zemsta najlepiej smakuje na zimno</i> to powieść w której znajdziemy walkę zła z jeszcze gorszym złem, co zostało przez autora doskonale zaakcentowane wulgarnym stylem i turpistycznymi, naturalistycznymi, krwawymi opisami. Czasami zbyt turpistycznymi i zbyt krwawymi, żeby przejść obok nich obojętnie. Moja wrażliwość estetyczna została zdecydowanie nadwyrężona - w tej powieści wszystko jest okropne. Nawet seks jest tutaj zbieraniną wyuzdanych i mało popularnych (lekko powiedziane) fantazji.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Książkę polecam osobom z mocnym zdrowiem, takim które wiedzą, że świat nie zawsze jest kolorowy. Pieniądze i władza są tu bogami, honor, lojalność i miłość nie istnieją, a zemsta nie smakuje ani na gorąco, ani na zimno.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-90674391095582265112013-03-29T16:55:00.002-07:002013-03-29T16:55:13.734-07:00► "Okrągły przekręt" - Maurycy Nowakowski<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzQv1klTWjzE5Q4mPfykJuDwq9MjBRyaJL-39Kr0bKT5ZrawtVALDTV65AbQ8XKoaoAr_10cLu-XSPSYBNCg3Xwze_MogMefFp6v-nGVgQSTTakRIZpJ5oSMB1L7rGKkOgcDj8YFEKcL8/s1600/1494.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzQv1klTWjzE5Q4mPfykJuDwq9MjBRyaJL-39Kr0bKT5ZrawtVALDTV65AbQ8XKoaoAr_10cLu-XSPSYBNCg3Xwze_MogMefFp6v-nGVgQSTTakRIZpJ5oSMB1L7rGKkOgcDj8YFEKcL8/s320/1494.jpg" width="224" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Okrągły przekręt</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Maurycy Nowakowski</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: powieść sensacyjna, sportowa</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Korupcja w piłce - problem powszechnie znany, taki co to nie znika z dnia na dzień. Media mogły z niego czerpać jak ze źródła. Kto by pomyślał, że jest w tym pomysł na dobrą książkę? Powieściowy debiut Maurycego Nowakowskiego wyjątkowo przypadł mi do gustu. Dajcie mi więcej takich opowieści!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><i>Okrągły przekręt</i> to przeplatanka dwóch historii z nie do końca różnych środowisk. Różne są za to perspektywy i kąt patrzenia na piłkę nożną. Nowakowski zaprasza nas do ponurego świata, w którym nieuczciwość jest głównym sposobem na zarobienie szybkich pieniędzy. Wydawało nam się, że korupcja zanika? Ależ skąd! Ma się lepiej niż kiedykolwiek. Czasami po prostu brudy pierze się po cichu.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Prawdziwą twarz Macieja Bojarskiego poznajemy od razu. I nie jest to twarz sprawiedliwego sędziego. Korupcja nie jest dla niego niczym nowym, ale wciąż mało kto wie, że od czasu do czasu bierze w łapę. Można polubić skorumpowanego człowieka? Przecież taki ma wpisaną nieuczciwość w życie. A jednak Bojar da się lubić, mimo że do przyjemniaczków nie należy. Nasz trzydziestosześcioletni sędzia daje nam szansę na obejrzenie brutalnego siedliska sprzedajności od wewnątrz - tutaj łatwo poczuć wściekłość kibiców i emocje panujące na stadionie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Marcin Faron to - zdawałoby się - przeciwieństwo swojego starszego kolegi. Uczciwy do bólu młody dziennikarz ma już na koncie pewne osiągnięcia, ale jego ambicja wciąż jest niezaspokojona. Szef zwykł zarzucać mu <i>dziennikarskie ADHD</i>, charakteryzujące się niebywale szybkim tempem pracy i entuzjazmem. Pewnego dnia Faron dostaje niebywałą okazję - może napisać cykl artykułów, związanych z niedawno rozbitą siecią korupcji w polskiej piłce. Ale czy ona naprawdę została rozbita? W drodze na sam szczyt dziennikarskiej kariery Marcin przekona się, że uczciwość jest na wagę złota i zada sobie pytanie komu można ufać. W końcu <i>"przekręt daje zbyt wiele kuszących możliwości, zbyt kuszących, aby się im oprzeć. Taka jest ludzka natura. Ludzie lubią oszukiwać i lubią być oszukiwani. Przekręt musi trwać (...)"</i>. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Choć powieść jest czystą fikcją, to czytając ją zastanawiałam się czy nie ma w niej ziarna prawdy (albo kilku ziaren...). Klimat w jakim jest utrzymana sprawia, że jej autentyczności nie można podważyć. Nowakowskiemu na pewno nie było łatwo poruszyć tego tematu, bo w opinii publicznej nadal istnieją sprawy zbyt kontrowersyjne, żeby się w nich nurzać. Autor pozbawia nas złudzeń, wciąż powtarzając, że korupcja była, jest i będzie już zawsze - bo historia lubi się powtarzać.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">To jedna z tych książek, które można przeczytać jednym tchem, a zwie się to kawał dobrej literatury. Dialogi utrzymane w ostrym, kąśliwym stylu i konkretne opisy są przykładem równowagi idealnej i nie pozwalają się nudzić. Wręcz przeciwnie - Nowakowski przeprowadził akcję z wyczuciem i niebywałą werwą. Wbrew pozorom (które może budować okładka) to nie jest książka tylko dla maniaków szeroko pojętego sportu. <i>Okrągły przekręt</i> spodoba się każdemu, kto lubi dopasowywać do siebie elementy układanki. Zmęczenie materiału też nam nie grozi - w końcu od czegoś są wątki poboczne.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Na koniec dodam tylko, że autor bardzo sprawnie posługuje się cynizmem i potrafi uwypuklić rzeczy za których uwypuklenie grozi mu lincz. Szczególnie do gustu przypadło mi scharakteryzowanie polskiej nacji w kilku słowach. <i>"Jesteśmy takim narodem. Lubimy pomarudzić, ale jak nam zabierają nasz ulubiony powód do marudzenia, to szybko łapiemy za szabelki"</i>. Oj, prawda to! Bolesna, ale jednak.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Ze swojej strony mogę tylko pogratulować Maurycemu Nowakowskiemu i czekać na więcej. A w trawie piszczy, że pracuje nad drugą powieścią, tym razem kryminalno-sensacyjną. Dziękuję Wydawnictwu Anakonda za kilka godzin dobrej rozrywki i zapraszam na ich <a href="http://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank"><b>fan page</b></a> na Facebooku.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-66911741313579941342013-03-26T09:14:00.000-07:002013-03-26T09:16:32.831-07:00► "Pierwszy grób po prawej" - Darynda Jones<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMHdTE9A0DjE2MyJq35v5Pq-G0p2IQUh5Pso511N7nWjV0dBCr3j5h4Dm4Xr5uoG3dHCArVicaXdeFoy9_HO-KToN4T-FAhzoCdECYJPY95hyJNYO3kJ2de4j_1knfje_fcYKhZx03_tQ/s1600/pierwszy+gr%C3%B3b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMHdTE9A0DjE2MyJq35v5Pq-G0p2IQUh5Pso511N7nWjV0dBCr3j5h4Dm4Xr5uoG3dHCArVicaXdeFoy9_HO-KToN4T-FAhzoCdECYJPY95hyJNYO3kJ2de4j_1knfje_fcYKhZx03_tQ/s320/pierwszy+gr%C3%B3b.jpg" width="223" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: Pierwszy grób po prawej</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Darynda Jones</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Papierowy Księżyc</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: fantastyka</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Darynda Jones została okrzyknięta największą sensacją ostatnich lat. Nie wiem przez kogo i pewnie się tego nie dowiem, ja jednak bym jej tak nie nazwała. Do rzeczy jednak.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Były już wampiry, wilkołaki, były elfy, karły też przeżyły ostatnio renesans... Żeby było oryginalnie - co powiecie na kostuchę? Ale nie taką stereotypową. Na próżno szukać czarnej szaty z kapturem spod którego wychyla się szkielet, kosy też nie znajdziemy - wbrew temu co pokazuje okładka. Kostucha stworzona przez Daryndę Jones, to młoda, lekko zbzikowana pani detektyw, która co drugi dzień zbiera łomot od okolicznych zbirów, a w snach jest nawiedzana przez seksownego faceta (wątku erotycznego ostatnio nie da się uniknąć w książkach). Pewnego dnia znajduje w nogach łóżka kolejną zbłąkaną duszę, która proponuje jej rozwikłanie morderstwa trzech prawników - w tym swojego.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dawno nie miałam do czynienia z tak przerysowanymi postaciami. Zabieg, który miał na celu wzbudzenie sympatii do pani detektyw, sprawił że wydaje się ona śmieszna - podkreślam - śmieszna, bo niestety autoironia i sarkazm używane w nadmiarze tracą swój pierwotny efekt. Jej pyskatość i narracja doprowadzały mnie chwilami do szewskiej pasji - trzeba jednak wiedzieć, że Charley Davidson ma dwie natury - ale mała, zagubiona, dwudziestokilkoletnia kobieta też mnie do siebie nie przekonała. Kostucha miała być chyba jedną z tych oryginalnych postaci, które kochają całe rzesze. Stała się za to jedną z tych irytujących bohaterek, którym ma się ochotę zamknąć buzię na kłódkę. Dziwi mnie też jej zawód - co to za pani detektyw, która całą pracę zwala na asystentkę, a sama nie robi nic prócz rozmawiania ze zmarłymi?</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Niestety to nie koniec pozornie intrygujących postaci. Kolejną jest Reyes - tajemniczy mężczyzna ze snów bohaterki. Oczywiście zły chłopiec okazuje się mieć złote serce i być szalenie przystojnym synem Szatana. O jego mrocznej naturze i tajemniczości nie trzeba wspominać. Mamy do czynienia z kolejnym schematycznym bohaterem ostatnich lat. Nie zrozumcie mnie źle, absolutnie nie mam nic przeciwko tworzeniu takich mężczyzn, choćby na potrzeby fikcji literackiej, ostatnio żyję jednak z przeświadczeniem, że każdy kolejny staje się nudniejszy. Skończy się to tym, że niedługo żaden książkowy amant nie wywoła ciarek u czytelniczek.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Nie mogłam dojść do tego, który wątek jest głównym. Zagadka kryminalna czy poszukiwanie przez bohaterkę informacji o samej sobie? Obydwa się niwelowały, w efekcie żaden mnie nie zainteresował. Nie miałam problemów z robieniem sobie przerwy od "Pierwszego grobu po prawej", zwłaszcza kiedy przypominałam sobie jak wychwalano tę powieść. Miałam się śmiać do rozpuku, tymczasem raptem kilka razy zachichotałam.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Trzeba jednak oddać sprawiedliwość autorce - spod jej pióra wyszło coś lekkiego, przy czym nie sposób się męczyć. Napisana przystępnym językiem powieść przyjemnie umila czas i kiedy nic innego nie pojawia się na horyzoncie może być całkiem niezłą alternatywą, choć oryginalny w niej jest tylko temat kostuchy. </span></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-58775188993645588042013-03-18T13:43:00.003-07:002013-03-18T13:49:37.523-07:00► "Mroczne szaleństwo" - Karen Marie Moning<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibdLcfVJJ73ZWfKP4bNfdW9g8CEZDM1SajdeaC-cv3zfHxMlWEQp3NY9JPGOZ0RRpjqh-m9Knk4Z9SGrOuLezArY3jqnW3QKikSck9V_bEzngYrgoZoALhFsMghNT91zkDr9kaxIIXU8c/s1600/mroczne-szalenstwo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibdLcfVJJ73ZWfKP4bNfdW9g8CEZDM1SajdeaC-cv3zfHxMlWEQp3NY9JPGOZ0RRpjqh-m9Knk4Z9SGrOuLezArY3jqnW3QKikSck9V_bEzngYrgoZoALhFsMghNT91zkDr9kaxIIXU8c/s320/mroczne-szalenstwo.jpg" width="203" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Mroczne szaleństwo</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Karen Marie Moning</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: MAG</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: paranormal urban fantasy</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Kto by się spodziewał po pani Karen Marie Moning, przykładnej absolwentce prawa i socjologii, takiej <i>mrocznej</i> i <i>szalonej</i> powieści? Autorka dwunastu bestsellerów pozytywnie zaskoczyła czytelników i zgarnęła za to kilka nagród. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Mroczne szaleństwo</i> to pierwsza część <i>Kronik Mac O'Connor</i> i jednocześnie żywe potwierdzenie słów: nie należy oceniać książki po okładce. Po pierwsze - obrazek na niej przedstawiony nie ma nic wspólnego z treścią i zachodzę w głowę skąd się wziął. Po drugie - wypisane niebieskimi literami <i>Mroczne szaleństwo</i> też może zmylić. Trochę kiczowate, nie sądzicie? Mnie kojarzy się z ckliwym harlequinem, a nie jest to gatunek bliski memu sercu. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">MacKayla Lane, mimo swoich 22 lat, postanowiła być wiecznym dzieckiem. Najchętniej wciąż by się stroiła w różowe sukienki i szczotkowała swoje długie blond włosy. Do czasu kiedy jej siostra zostaje brutalnie zamordowana w ciemnej dublińskiej uliczce. Mac po wysłuchaniu enigmatycznej wiadomości, jaką Alina jej pozostawiła na krótko przed śmiercią, postanawia wyruszyć do Irlandii i zbadać okoliczności w jakich zginęła. I w tym momencie zaczyna się całe paranormal story, bowiem kobieta o mózgu nastolatki, okazuje się widzieć elfy. Tak, brzmi to jak średni horror, ale ja całkiem nieźle bawiłam się, poświęcając czas tej książce.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na pierwszy plan bez wątpienia wysuwa się postać wyżej wspomnianej Mac. Z początku dziewczyna irytuje swoją naiwnością, ale w miarę czytania ciężko jej nie polubić, zwłaszcza dostrzegając zmiany jakie w niej powoli i opornie (ale jednak) zachodzą. Tajniki jej umysłu można zgłębić dość szczegółowo, bo to właśnie ona jest narratorem. Osobiście żałuję, że autorka wybrała formę dziennika - trzecioosobowa narracja z pewnością pozwoliłaby traktować powieść poważniej, a nie tylko jako formę zabicia czasu.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na całe szczęście MacKayla nie jest jedyną postacią. Mamy też tajemniczego Jericho Barronsa, który mimo, że podobny do typowych książkowych amantów, jest jednak od nich całkowicie różny. Fascynacja tą postacią jeszcze mi nie przeszła, przyznaję się. Nie da się zaprzeczyć, że gdzieś pod koniec pierwszego tomu między bohaterami zaczyna iskrzyć - ale są to głównie dawkujące napięcie potyczki słowne, napisane zresztą z humorem, podkreślającym dynamikę powieści. Panna Lane i Barrons wcale nie stają się dla siebie ani odrobinę cieplejsi niż byli na początku, wciąż sobie nie ufają i tak naprawdę nie pomylę się zbytnio, jeśli powiem, że się nie lubią. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Co jest ciekawe i osobliwe - nie mamy tu podziału na dobrych i złych - dostajemy za to całą paletę odcieni szarości. Różnorodność postaci jest niewątpliwym atutem <i>Mrocznego szaleństwa</i>, podobnie jak to, że pani Moning nie rzuca wszystkich kart na stół i nie zdradza na początku wszystkich tajemnic.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Szkoda zmarnowanego potencjału Irlandii. Piękny kraj, który w książce jest wspomniany tylko z nazwy. Autorka najprawdopodobniej zna go tylko z obrazka i w tym cały problem. Atmosfery Dublina nie poznamy, czytając o przygodach Mac Lane. Poznamy za to bogaty opis potworów, magicznych istot i tajemniczych artefaktów. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Mroczne szaleństwo</i> jest nieszablonową powieścią fantasy i zdecydowanie nie najambitniejszą, jaką miałam okazję czytać. Nie znajdziemy tu złotych rad i nie przeżyjemy katharsis - nawet czytając opis przeżyć Mac po śmierci siostry ciężko było mi wykrzesać z siebie empatię. Ale na pewno czas upłynie szybko (ze względu na wartką akcję) i (o ile mogę to tak ująć, po przeczytaniu w jeden dzień trzech tomów) całkiem przyjemnie. Wciągnięcie się w świat pełen tajemnic wcale nie jest trudne.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-72468880246022336472013-03-17T09:35:00.000-07:002013-03-17T10:31:39.804-07:00► "Trafny wybór" - J.K. Rowling<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV2iDQoA3Fkk14kDa3ZFfyyCs_kLQ7-aqB5d579gf7-WoXDgl2-mm0-mLiCUWTMw9jFCjCSBEwXlVwOcuoa9ZXjL2mPm4aciRU4Ip0OhHCh8zu02Y8sz3EqeDqwmUlyC0pGP65Zuks5HE/s1600/trafny-wyb%C3%B3r.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV2iDQoA3Fkk14kDa3ZFfyyCs_kLQ7-aqB5d579gf7-WoXDgl2-mm0-mLiCUWTMw9jFCjCSBEwXlVwOcuoa9ZXjL2mPm4aciRU4Ip0OhHCh8zu02Y8sz3EqeDqwmUlyC0pGP65Zuks5HE/s320/trafny-wyb%C3%B3r.jpg" width="204" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Trafny wybór</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>AUTOR</b>: J.K. Rowling</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Znak</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: powieść obyczajowa</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Joanne Kathleen Rowling, autorka, która swoją sagą przyczyniła się do czytelniczej rewolucji. Miliony dzieci, młodzieży, a nawet dorosłych sięgnęło po książki za jej sprawą. Ciężko więc po przeczytaniu <i>Harry'ego Pottera</i> podejść do kolejnej powieści tej pani bez oczekiwań. Udowodniła już, że ma wyobraźnię i talent do snucia niesamowitych opowieści. Nie wiedzieć dlaczego postanowiła się od tego odciąć. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Poznajemy miasteczko Pagford, na pierwszy rzut oka sielską krainę, gdzie większość mieszkańców się zna i jest dla siebie sympatyczna. Ale umiera Barry Fairbrother i okazuje się, że jednak nie wszyscy się lubią, a wyścig o miejsce w radzie staje się ważniejszy niż lojalność wobec przyjaciół. W opasłej księdze znalazło się miejsce dla wielu wątków - poznajemy kilkanaście bezbarwnych osób, z których tylko jedna lub dwie potrafią zainteresować swoim losem. Warto zaznaczyć, że nie ma tu jednego głównego bohatera do którego można by się było przywiązać i kibicować mu w dążeniach do celu. Dla mnie jest to niewątpliwie wada - żadnej z postaci przez siebie wykreowanej Rowling nie poświęciła na tyle czasu, by nauczyć ją wzbudzać emocje w czytelniku. Może właśnie dlatego ta książka nie ma tajemniczego magnesu, który nie pozwala się od niej oderwać - wręcz przeciwnie, czytanie szło mi opornie i wykorzystywałam każdy pretekst, żeby ją tylko odłożyć. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Wbrew pozorom ta powieść nie ma w sobie za grosz realizmu - w końcu na swojej drodze nie spotykamy tylko ludzi o nieciekawej (lekko powiedziawszy) aparycji i rozlicznych wadach. Rowling chcąc pokazać, że nie wszystko jest tak bajkowe jak mogłoby się wydawać<i> </i>przedobrzyła. <i>Trafny wybór</i> to powieść dla dorosłych, ale jej siłę napędową stanowi konglomerat nastolatków z problemami często większymi niż mają ich rodzice. Wyśmiewana w szkole nastolatka, powoli popadająca w depresję i oddająca się niechlubnemu zajęciu jakim jest podcinanie sobie żył; Chłopcy dla których ojciec jest wstrętnym pasożytem, torturującym ich psychicznie i fizycznie; Dziewczyna wywodząca się z patologicznego środowiska, która z jednej strony chce się stamtąd wyrwać, a z drugiej strony czuje, że anomalie których doświadczyła trzymają ją w miejscu... Idąc dalej dostajemy szczegółowo przedstawiony, ale też mocno naciągany przekrój młodzieży, którą interesują tylko narkotyki i sex. Istna degrengolada. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Od kiedy książka dla dorosłych jest tak wulgarna, że aż wstyd czytać? Odkąd Rowling zaczęła pisać dla +18. Nikt tej pani nie uświadomił, że pornografii i przekleństw należy używać z pewną dozą wyczucia. Po przekroczeniu setnej strony można się przyzwyczaić do braku jakiegokolwiek smaku, ale to i tak nie zmienia faktu, że uczucie zdegustowania towarzyszy tej lekturze do samego końca. Stylistycznie Rowling zawsze była solidna, ale natłok mało błyskotliwych inwektyw skutecznie maskuje jej talent.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Słyszałam opinie jakoby autorka chciała tą powieścią skłonić do refleksji i przekazać coś wartościowego. Chyba przysnęłam, co - biorąc pod uwagę leniwy rozwój akcji - wcale nie byłoby niespodzianką. Jedyna konkluzja, jaka mi się nasunęła po przeczytaniu, to to, że tylko nazwisko Rowling i renoma, którą osiągnęło, sprawia że książka wciąż utrzymuje się na sklepowych półkach.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Inaczej niż wszyscy nie nastawiałam się na porywającą lekturę, dlatego obcy mi jest gorzki smak rozczarowania. Miałam świadomość tego, że po takim sukcesie, jakim niewątpliwie był <i>Harry Potter</i>, Rowling trudno będzie stworzyć coś chwytającego za serce. Ciężko musi być pisarzowi, który swoją pierwszą książką osiągnął już wszystko, co było możliwe do osiągnięcia. Dla zatarcia złego wrażenia muszę chyba jeszcze raz sięgnąć po <i>Harry'ego Pottera,</i> bo zdecydowanie wolę Rowling w wersji dla dzieci.</span></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-16830584676191359012013-01-27T10:52:00.001-08:002013-01-27T10:52:27.245-08:00► "Whitney, którą znałem" - BeBe Winans<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlurAhpURpwE8c0e_-7D_Xsuu8grYztAGU9WEDAUIUdS9VeBh2ZaxVUFSPctoxygsK8VtK0EtqXD7eDwvfezDAvpZKjDi4P7LtmwzqdRMa-3WtTviVLo5SoDW4395xCX0YiKwp-ckv940/s1600/whitney-ktora-znalem-a,big,360469.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlurAhpURpwE8c0e_-7D_Xsuu8grYztAGU9WEDAUIUdS9VeBh2ZaxVUFSPctoxygsK8VtK0EtqXD7eDwvfezDAvpZKjDi4P7LtmwzqdRMa-3WtTviVLo5SoDW4395xCX0YiKwp-ckv940/s320/whitney-ktora-znalem-a,big,360469.jpg" width="223" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Whitney, którą znałem</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: BeBe Winans</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: Biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Whitney Houston jest legendą. Może to opinia subiektywna, bo jej fanką jestem od dawna - konkretnie od obejrzenia filmu <i>Bodyguard</i>, gdzie olśniła mnie swoją subtelną urodą i mocnym (nijak do niej pasującym) głosem. Wątpię, żeby na świecie była osoba, która nie docenia jej talentu. Ciężko opanować dreszcze, słuchając <i>I will always love you</i>, w końcu nie bez powodu jest jednym z najlepiej sprzedających się singli w historii. Whitney pokazała światu na co ją stać właśnie dzięki piosence Dolly Parton.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/3JWTaaS7LdU?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Whitney, którą znałem</i> jest książką napisaną przez BeBe Winansa - wieloletniego przyjaciela piosenkarki. Sam będąc artystą gospel i R&B rozumiał Whitney jak nikt. Razem z CeCe Winans przywodzili mi na myśl trzech muszkieterów, pomagali sobie i byli dla siebie oparciem w trudnych chwilach. Może właśnie dlatego ta biografia jest taka wyjątkowa. Nie jest to zbiór suchych faktów na temat artystki czy przebiegu jej kariery - jest to zapis wspomnień o Whitney, której my nie mieliśmy okazji poznać. Jak się okazuje media wciąż potrafią wykreować portret bardzo daleki od prawdy. Sukces, który osiągnęła inspirował i doprowadzał do szału jej bliskich. BeBe mówi <i>"wspaniale, że go osiągnęła, ale nie jesteśmy pewni, czy w ostatecznym rozrachunku był wart swojej ceny"</i>.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">BeBe Winans wielokrotnie zwraca uwagę, że zawarł z artystką pakt. To że ją kochał i traktował jak siostrę staje się widoczne coraz bardziej z każdą przeczytaną stroną. <i>Whitney, którą znałem</i> przypomina mi zbiór opowiadań, a nie biografię. Nie sposób zliczyć anegdot, przedstawiających codzienność piosenkarki. Codzienność wypełnioną jej optymizmem, zdolnością do cieszenia się życiem, którą tak niewielu ludzi posiada, ale także zwątpieniem i samotnością. Życie Whitney Houston nie było usłane różami, bo osiągnęła sławę o jakiej wielu może pomarzyć. I w tym momencie należy oddać sprawiedliwość BeBe Winansowi, że nie starał się przedstawić "siostry" tylko w pozytywnym świetle. Pokazał nam Whitney taką, jaką była naprawdę - upartą, despotyczną, potrafiącą postawić na swoim, czasami nawet niezrozumiałą, co w efekcie czyniło ją samotną. BeBe nie ocenia swojej przyjaciółki, nie krytykuje jej zachowań i decyzji, raczej cicho opłakuje jej stratę.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Każda biografia ma jednak wady, w tym wypadku mam za złe BeBe Winansowi, że traktuje czytelników jak niedorozwiniętych. Rozumiem, że religia i wiara w Boga miała wielki wpływ na Whitney. Kiedy jednak raz usłyszę, że jej talent to dar od Pana w zupełności mi to wystarczy. Nie czuję potrzeby by czytać o tym w każdym rozdziale, wciąż od nowa. Mimo to książka jest pięknie napisana, chwilami skłania do refleksji. <i>"Wydawałoby się, że Whitney Houston może wszystko, niczego się nie boi. Miała świat u swych stóp, wystarczyło, że powie słowo"</i>. A jednak...</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Whitney, którą znałem</i> to kolejna pozycja od Wydawnictwa Anakonda, na której widok mocniej bije serce. Piękna twarda oprawa, dobrej jakości papier, całości zaś dopełniają zdjęcia z różnych okresów życia wokalistki. Dla fanów lektura niezbędna. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Dziękuję Wydawnictwu Anakonda za książkę i zapraszam na ich <a href="http://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">fan page</a> na Facebooku.</span></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-57604431785957718182013-01-13T12:32:00.003-08:002013-01-13T12:32:41.979-08:00► "Sir Alex Ferguson. 25 lat na szczycie" - David Meek, Tom Tyrell<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUsdP22cJNboHhAxU2npq3_OL_XCq-4xBWVHrE450mEQ4-Go5QEudo-Za1Q7yxFgnLUAOwqEA58jM23N3VYqWdEd8Rwaxj4p1lq9SuN4c6QOvz96V5iCSG6M5PZI0yEPjAsx_NQB-5G2k/s1600/sir-alex-ferguson-25-lat-na-szczycie,big,361437.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUsdP22cJNboHhAxU2npq3_OL_XCq-4xBWVHrE450mEQ4-Go5QEudo-Za1Q7yxFgnLUAOwqEA58jM23N3VYqWdEd8Rwaxj4p1lq9SuN4c6QOvz96V5iCSG6M5PZI0yEPjAsx_NQB-5G2k/s320/sir-alex-ferguson-25-lat-na-szczycie,big,361437.jpg" width="233" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Sir Alex Ferguson. 25 lat na szczycie</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>AUTORZY</b>: David Meek, Tom Tyrell</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: Biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Maniakalną fanką piłki nożnej nie jestem i nigdy pewnie nie będę, ale mojemu tacie udało się rozbudzić we mnie zainteresowanie do niektórych klubów. I chociaż wśród nich króluje niezaprzeczalnie Real Madryt, mam spory sentyment do Manchesteru United. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">O tłumaczenie biografii Sir Alexa Fergusona, napisanej przez <b>Davida Meeka i Toma Tyrella</b>, zatroszczył się <b>Przemysław Rudzki</b>, dziennikarz Canal+, autor bloga <a href="http://rudzki.blog.onet.pl/">rudzki.blog.onet.pl</a>. Trzeba przyznać, że tekst jest przełożony świetnie i to przez kogoś, kto wie o czym pisze. Duże doświadczenie w komentowaniu angielskiej piłki zdecydowanie działa w tym wypadku korzystnie. Dzięki niewątpliwie ciężkiej pracy tłumacza, biografię czyta się lekko - zrozumienie treści nie sprawia żadnych problemów, a drobne pomyłki nie rażą. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dla mnie, osoby, która nie śledzi z zapartym tchem wszystkich wydarzeń sportowych, większość informacji zawartych w książce była nowością. Podejrzewam jednak, że inaczej sprawa będzie się mieć w przypadku oddanych i wiernych fanów Czerwonych Diabłów oraz Sir Alexa Fergusona - a takich niewątpliwie posiada. Dla nich ta biografia może być <b>swoistą wędrówką po przeszłości i przywołaniem wielu wspomnień</b>. W dwudziestu sześciu rozdziałach mamy przedstawiony bardzo szczegółowy <i>"rys psychologiczny [Fergusona], może czasem przesłodzony, ale (...) kogoś z takimi sukcesami nie ma sensu na siłę krytykować"</i>, o czym we wstępie poinformował nas Przemysław Rudzki. I to by się zgadzało. Portret tego dobrego psychologa jest niewątpliwie pozytywny. Nawet zwykle negatywne cechy ciężko w tym wypadku uznać za wady. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Zawsze kiedy słyszę nazwisko Ferguson, widzę dostojnego starszego pana, żującego gumę do żucia. Mam nadzieję, że to stwierdzenie nie wywoła oburzenia, ale przysięgam - ta wizja sama się pojawia! To jest jedna z tych osób, do których błyskawicznie czuje się szacunek. Na pierwszy rzut oka wcale nie powiedziałabym, że jest cholerykiem czy furiatem, choć oczywiście w miarę oglądania meczu jego prawdziwa natura się ujawnia. To tylko potwierdza tezę, że pozory mylą. Jest mnóstwo dowodów na to, że Sir Alex Ferguson jest świetnym strategiem i potrafi poprowadzić swoją drużynę prosto na szczyt, po drodze nie zatrzymując się nawet na chwile. Jasno wytyczone cele, świetna znajomość psychologii i <i>"ogień, który wciąż płonie, po dwudziestu pięciu latach, równie mocno, jak płonął podczas jego pierwszego dnia na Old Trafford"</i> z pewnością mu w tym pomagają. <b>Losy tego zdeterminowanego człowieka są nierozerwalnie związane z MU</b>, dlatego opis tego co zmienił, jaki miał kontakt z zawodnikami jest w książce szczegółowo przedstawiony. Publikacja obfituje w liczne komentarze piłkarzy, dziennikarzy, osób ściśle współpracujących z Sir Alexem Fergusonem, no i oczywiście jego samego. Dodaje jej to autentyczności i obrazuje jak bardzo autorzy starali się wiernie odtworzyć rzeczywistość w tej biografii.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">►</span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Po raz kolejny w przypadku Wydawnictwa Anakonda muszę zwrócić uwagę na <b>świetne wydanie</b>. Każde ważne wydarzenie w karierze owego szkockiego menadżera zostało opatrzone zdjęciami. Zaś całość - ładnie opakowana całość - może stanowić niemałe upiększenie naszej biblioteki. Książkę polecam przede wszystkim tym, którzy nie rozumieją fenomenu Sir Alexa Fergusona - po jej przeczytaniu jego metody stają się bardziej zrozumiałe. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Dziękuję bardzo Wydawnictwu Anakonda za książkę i zachęcam do polubienia ich profilu na <a href="http://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">Facebooku</a>. Dla zainteresowanych dorzucam zwiastun audiobooka :).</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<object width="320" height="266" class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="http://2.gvt0.com/vi/FGnmqA_k-KY/0.jpg"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/FGnmqA_k-KY&fs=1&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="http://www.youtube.com/v/FGnmqA_k-KY&fs=1&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-23162794768584580262013-01-12T10:59:00.001-08:002013-01-12T11:01:15.420-08:00► "Blisko, nie za blisko" - Paweł Droździak, Renata Mazurowska<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbwKqYld-tewRhMJfTANkdEJRSBqoxHpv8fPSHMjmxDV3BrUrxs3mrJEF3o_F95lXzfF6Ld6tILxQGhgaBj59P6-Z7ZUT4Atle03ZqNv_26r4IF2XvnHjzOi44bA1VW-n5y2FA1UahJfw/s1600/blisko-nie-za-blisko-terapeutyczne-rozmowy-o-zwiazkach-o19745.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbwKqYld-tewRhMJfTANkdEJRSBqoxHpv8fPSHMjmxDV3BrUrxs3mrJEF3o_F95lXzfF6Ld6tILxQGhgaBj59P6-Z7ZUT4Atle03ZqNv_26r4IF2XvnHjzOi44bA1VW-n5y2FA1UahJfw/s320/blisko-nie-za-blisko-terapeutyczne-rozmowy-o-zwiazkach-o19745.jpg" width="215" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Blisko, nie za blisko. Terapeutyczne rozmowy o związkach.</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>AUTORZY</b>: Paweł Droździak, Renata Mazurowska</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Sensus</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: poradnik psychologiczny</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">O psychoterapeutach nigdy nie miałam dobrego zdania. Moje uprzedzenia pogłębiła sztuka wystawiana w krakowskim Teatrze Stu - "O psychiatrach, psychologach i innych psycholach". Mimo, że to świetna komedia, wyżej wymieniony zawód przedstawia raczej w negatywnym świetle. Tak więc ciężko się dziwić, że do tej książki podeszłam z lekką rezerwą. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>Paweł Droździak</b> - ekspert w swojej dziedzinie, znany już psycholog, mediator rodzinny, pracujący z osobami impulsywnymi, które mają problemy z kontrolowaniem swoich odruchów. Jest autorem serii artykułów psychologicznych pisanych m.in. dla portalu Republika Kobiet.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>Renata Mazurowska</b> to dziennikarka, znana z zamiłowania do (przede wszystkim) psychologii, (ale też) edukacji i zdrowia. Publikuje w wielu pismach oraz na portalach, a w 2002 roku została laureatką Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Jak znaleźć złoty środek w relacjach z drugim człowiekiem? Z matką, ojcem, córką, synem, partnerem życiowym? Jak utrwalić to, co mamy dobrego i nie dopuścić do niszczącej kłótni, która powoduje, że czujemy się źle sami ze sobą i przeżywamy wahania nastrojów? Co zrobić, by <b>być blisko, ale nie za blisko</b>? Jak się okazuje bycie zbyt blisko nie prowadzi do niczego pozytywnego. Pan Paweł i pani Renata postanowili uciąć sobie (wcale nie krótką) pogawędkę. Żeby jednak odpowiedzieć na te pytania cofnęli się w czasy dzieciństwa przeciętnej osoby. Przy okazji wytłumaczyli kolejne zachowania, budzące zdziwienie - dlaczego młodzi się buntują, wstydzą i odczuwają wszystkie emocje dla dorosłych niezrozumiałe, co robią nie tak rodzice i co powinni robić, by lepiej układała im się relacja z dziećmi. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Tak naprawdę właśnie dzieciństwo ma największy wpływ na przyszłość człowieka, na to kim się stanie i jak będzie się zachowywać. Bardzo dobrze obrazuje to stare jak świat przysłowie - czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie umiał. Pan Paweł i pani Renata idą jednak dalej. Starają się wytłumaczyć nam dlaczego w dorosłym związku kobieta z mężczyzną nie potrafią się zrozumieć. On nie widzi problemu w swoim zachowaniu, ją krew zalewa. On się złości, ona nie rozumie czemu, w końcu tak niewiele od niego wymaga. Każdy z czternastu rozdziałów porusza inny temat i pozbawiony jest nudnego, naukowego języka - jest to niewątpliwie jedna z zalet tego typu publikacji.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wbrew pozorom (i moim uprzedzeniom, że czytając ten poradnik będę się czuła jak na kozetce u psychologa) książka nie składa się z nakazów i zakazów psychoterapeuty, wcale nie próbuje nauczyć nas jak żyć. Rozmowa Pawła Droździaka z dziennikarką Renatą Mazurowską jest niezobowiązująca - oni po prostu tłumaczą nam <b>skąd biorą się poszczególne ludzkie reakcje</b> - co my z tą wiedzą zrobimy to już nasza sprawa. Bo jak to ujmuje na końcu nasz ekspert "<i>człowiek musi spotkać się sam ze sobą, zrozumieć sens własnych uczuć, własnych zachowań (...)</i>" - przeczytanie poradnika mu w tym nie pomoże.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">To, że obszerna wiedza zawarta w książce może trochę zachwiać naszymi poglądami i zmienić spojrzenia na świat stanowi już inną bajkę. Można powiedzieć, że czytamy na własną odpowiedzialność. Być może wcale nie chcemy wiedzieć dlaczego jest tak, a nie inaczej. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">Wydawnictwu <a href="http://sensus.pl/" target="_blank">Sensus</a> dziękuję za egzemplarz recenzencki i zapraszam na ich <a href="http://www.facebook.com/SensusPL?fref=ts" target="_blank">fan page</a> na Facebooku.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-28591834007176330292013-01-05T11:39:00.001-08:002013-01-05T11:45:35.618-08:00► "Rodzina Borgiów" - Mario Puzo<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhACWK9vXwrJGuM_GKM-Ph8c2d120y2sNR_J5DyeIX_S4aMBILTh_VzpA7qhM6O-Y9n9-9h8BdeGbzuCG9B8keSAfXxprJCzkQPVo8tnajNyBFk6mVV8MxlZ0-nCZ7yKF9nQTxPfgyHRUU/s1600/37661_rodzina-borgiow_300.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhACWK9vXwrJGuM_GKM-Ph8c2d120y2sNR_J5DyeIX_S4aMBILTh_VzpA7qhM6O-Y9n9-9h8BdeGbzuCG9B8keSAfXxprJCzkQPVo8tnajNyBFk6mVV8MxlZ0-nCZ7yKF9nQTxPfgyHRUU/s320/37661_rodzina-borgiow_300.jpg" width="201" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Rodzina Borgiów</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Mario Puzo</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Albatros - Andrzej Kuryłowicz</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: powieść historyczna, sensacyjna</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 30px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: medium;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W świecie literatury trudno nie natrafić na nazwisko Mario Puzo. Amerykański pisarz, pochodzenia włoskiego uczynił nam tę przyjemność i napisał słynnego "Ojca chrzestnego". Niewątpliwie dzięki tej książce zapisał się na kartach historii. Dzisiaj miałam przyjemność przeczytać jego ostatnią, wydaną pośmiertnie książkę "Rodzinę Borgiów", którą dokończyła jego towarzyszka Carol Gino.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 30px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: medium;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Rodzina Borgiów - pierwsza włoska i najbardziej spektakularna w dziejach mafia. Wiele osób usłyszało o niej dopiero za sprawą serialu emitowanego przez HBO (a jeśli już tu jesteśmy to zachęcam do obejrzenia serialu). Centralną postacią tej opowieści jest kardynał Rodrigo Borgia - później wpływowy Aleksander VI, którego chyba już zawsze będę kojarzyła z postacią Jeremy'ego Ironsa. Człowiek, który rządzi żelazną ręką - jego słowo stało się prawem. Człowiek, który rządzi absolutnej lojalności i posłuszeństwa od swojej rodziny. Człowiek, który jest w stanie poświęcić wszystko dla kariery duchownej, władzy, ale przede wszystkim dla swoich dzieci. Bowiem Cezar, Lukrecja i Juan byli przez papieża kochani miłością absolutną, mimo licznych kłopotów, które stwarzali. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 30px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: medium;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Powieść zaczyna się w momencie, kiedy dzieci Aleksandra VI są jeszcze małe - wraz z nimi rosła też jego władza i to właśnie usiłował nam przedstawić Mario Puzo. Książka pokazuje rodzinę Borgiów od najgorszej strony - przedstawiony w niej tryb życia nie przestaje szokować. Rozpustny papież, niestroniący od kurtyzan (w tym zamężnej Giulii Farnese) i wystawnych zabaw; ambitny Cezar i bezlitosny Juan obdarzani od dziecka licznymi przywilejami - jeden wbrew swojej woli został mianowany kardynałem, drugi dowódcą armii; Jofre przez brak papieskiej miłości stał się zdolny do zamordowania własnego brata; Lukrecja zaś darzyła Cezara zakazaną miłością... A wszystko to w obwolucie licznych intryg i skandali.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: 'Times New Roman', Times, FreeSerif, serif; font-size: 30px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: medium;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Początkowo byłam znudzona, akcja w pierwszych rozdziałach była nijaka lub zupełnie jej brakowało. Do tego nieliczne błędy i sucha, bezosobowa narracja działały na mnie zniechęcająco. W miarę dalszego zagłębiania się w fabułę coraz trudniej było mi się oderwać od lektury - analiza moralności człowieka i realistycznie przedstawione tło historyczne na to nie pozwalały. Liczne intrygi, morderstwa, sensacje i skandale stanowią siłę napędową w tej powieści i życzę Wam, żebyście się w nich nie pogubili.</span></div>
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-320968056562291242012-12-25T12:04:00.004-08:002012-12-25T12:05:30.413-08:00► "Dave Gahan. Depeche Mode" - Trevor Baker<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwSFJEpLbpIxXTmuk3jR0LjeH15U7m-9XzrsXC4_D5t6ULXFft1Is1V2YUBicUnhiW5n1BrXa3971KYn4_Y5CwfKuL3pFcfJYMbAdVau-6lmDx-wu8m2Uptr9ruuktSRv1M16IsVt0bGA/s1600/1400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwSFJEpLbpIxXTmuk3jR0LjeH15U7m-9XzrsXC4_D5t6ULXFft1Is1V2YUBicUnhiW5n1BrXa3971KYn4_Y5CwfKuL3pFcfJYMbAdVau-6lmDx-wu8m2Uptr9ruuktSRv1M16IsVt0bGA/s320/1400.jpg" width="212" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: Dave Gahan. Depeche Mode</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Trevor Baker</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: Biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Trevor Baker</b> jest autorem wielu biografii światowych gwiazd muzyki, w tym właśnie <i>pierwszej i jedynej biografii Dave'a Gahana</i>. Mimo, że po raz pierwszy mam z nim do czynienia i nie dotarłam do żadnych konkretnych informacji na jego temat, mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że jest to dokładny i wiarygodny autor. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Depeche Mode nie należy do czołówki moich ulubionych zespołów, chociaż słuchając ich muzyki zawsze spędzam mile czas. Pierwszy ich utwór, który dane mi było usłyszeć to "Just can't get enough" i choć nie jest on szczytem ich możliwości, urzekł mnie parę lat temu niezmiernie. Przed czytaniem tej publikacji odświeżyłam sobie prawie całą dyskografię zespołu - jak się okazało postąpiłam całkiem słusznie, bo każda płyta czy piosenka miała duży wpływ na ich frontmana. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Biografia Dave'a Gahana. Jak sama nazwa wskazuje powinna skupić się na jego życiu. Ciężko jednak byłoby je prześledzić bez dokładnego opisu <b>rozwoju Depeche Mode</b>, biorąc pod uwagę, że kariera zespołu jest nierozerwalnie z nim związana. Tak więc mimo, że książka traktuje głównie o nim, równolegle mamy przedstawioną historię grupy. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Nie omieszkam wspomnieć, że po raz kolejny zetknęłam się z pięknym, dobrej jakości wydaniem w twardej oprawie. Na początku przejrzałam całą biografię, na dłużej zatrzymując się przy <b>umieszczonych w środku zdjęciach</b> - młody Dave Gahan naprawdę wyglądał na grzecznego, ułożonego chłopaka. Dopiero zagłębiając się w poszczególne rozdziały, dowiedziałam się jakie było z niego ziółko. Pierwsza część publikacji bardziej skupia się na początkach zespołu, druga z kolei na dramatycznym upadku wokalisty i jego powrocie do normalnego życia. Autor przedstawił nam prawdziwą, emocjonującą historię, a na jej potwierdzenie przytaczał liczne wypowiedzi - zarówno muzyków jak i ludzi z nimi współpracujących. To właśnie dlatego ta biografia jest wyjątkowa i pełna anegdot, a nie stanowi zlepka suchych faktów.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Książkę chłonie się błyskawicznie, głównie dzięki łatwo przyswajalnemu językowi. Sama przeczytałam ją w ciągu zaledwie kilku godzin. <b>Stanowi źródło wiedzy o zespole</b>, o tym jak wpływały na członków Depeche Mode trasy koncertowe, jak układała się współpraca między nimi a reżyserami teledysków, czy chociażby ile promocyjnych wpadek zaliczyli, zanim stali się dojrzałą i doświadczoną grupą. Nie brak też ciekawostek dotyczących stricte Dave'a Gahana i jego życia prywatnego.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Lektura tej biografii może stanowić przyjemność nie tylko dla fanów Depeche Mode :) Ja po raz kolejny dziękuję Wydawnictwu Anakonda za książkę i zachęcam do polubienia ich na <a href="http://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">Facebooku</a>. </span></div>
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-26075817610909160472012-12-23T05:31:00.000-08:002012-12-23T05:31:48.049-08:00► "Metoda Joyness. Jak zapomnieć o smutku i cieszyć się życiem" - A. Ornatowska, A. Szczyglewska, E. Fiedorowicz, E. Szczęsna Dmochowska, K. Kaczmarek<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjda3aExOy9iindZamNd8qRDkXtWU7cZ212C2LgeZVS3mxAP_5VnZUwkaMk2tQJ51Hiw-Hs4m8E7LPBC7NZ6aK0iK_GOkTeQSnrsCZawAeUquyh9RK7BLBJFilUsWXqo1o6GF-9VqYnCZM/s1600/metoda_joyness.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjda3aExOy9iindZamNd8qRDkXtWU7cZ212C2LgeZVS3mxAP_5VnZUwkaMk2tQJ51Hiw-Hs4m8E7LPBC7NZ6aK0iK_GOkTeQSnrsCZawAeUquyh9RK7BLBJFilUsWXqo1o6GF-9VqYnCZM/s320/metoda_joyness.jpg" width="223" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Metoda Joyness. Jak zapomnieć o smutku i cieszyć się życiem</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTORZY</b>: A. Ornatowska, A. Szczyglewska, E. Fiedorowicz, E. Szczęsna Dmochowska, K. Kaczmarek</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Sensus</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: poradnik psychologiczny</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Poradnik został napisany przez pięć kobiet - każda z nich ma różne zainteresowania i zdolności. Agnieszka Ornatowska jest psychologiem, który lubi uczyć ludzi, sprawiając przy tym, że ich życie staje się lepsze. Alicja Szczyglewska mimo, że od zawsze interesowała się psychologią została absolwentką Handlu Zagranicznego, potem zaś zajęła się zarządzaniem. Elżbieta Fiedorowicz od lat zajmuje doradztwem życiowym. Elżbieta Szczęsna Dmochowska studiowała teatrologię, a Katarzyna Kaczmarek jest specjalistką od Arteterapii. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jak zapomnieć o smutku i cieszyć się życiem? Czy jest to w ogóle możliwe, biorąc pod uwagę gderliwą naturę człowieka? Odpowiedzi na te pytania od dawna stanowią naczelny problem ludzkości - każdy chce wiedzieć jak zmusić swój organizm do produkowania większej ilości endorfin. Autorki twierdzą, że odczuwanie radości każdego dnia jest możliwe. Należy poznać metodę Joyness, której istotą jest <i>"cieszenie się wszystkimi wymiarami życia, dostrzegając jasne strony we wszystkim i w każdym (...). Ta istota kreuje świat, w którym dobrze jest być"</i>. Ma za zadanie pomóc nam pokonać własne ograniczenia i odróżnić istotne rzeczy od tych nieistotnych, byśmy w końcu mogli skupić się na tym, co stanowi priorytet w naszym życiu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: justify;">
<span style="background-color: #fff2cc; font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">►</span></h3>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W ładnie opakowanym, kolorowym poradniku znajdziemy dwanaście rozdziałów, z których każdy jest napisany językiem pozbawionym naukowego bełkotu, prostym i pozwalającym na zrozumienie metody Joyness już za pierwszym razem. Jak można się uśmiechać każdego dnia, jak osiągnąć harmonię ciała, umysłu i duszy, jak osiągnąć radość w pracy i związku? - odpowiedź na wszystkie te pytania znajduje się w książce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Metoda jest warta poznania, co jednak nie zmienia faktu, że szczęście jest kwestią indywidualną. Jeśli nie znajdziemy w sobie tyle determinacji, aby zmienić coś w swoim życiu, to żaden poradnik (nawet bardzo dobry) nam w tym nie pomoże. Jeśli więc czytacie "Metodę Joyness", to proponuję nastawić się na zmiany.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Za książkę dziękuję <a href="http://sensus.pl/" target="_blank">Wydawnictwu Sensus</a>. Zapraszam też na ich <a href="http://www.facebook.com/SensusPL?fref=ts" target="_blank">fan page</a> na Facebooku.</span></div>
<div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-11744193744135703822012-12-13T10:07:00.002-08:002012-12-13T10:11:34.795-08:00► "Metallica. Wczesne lata i rozkwit metalu" - Neil Daniels<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF1feSQkrTlHRxhgK09m3WFqDwJxN1FId0Z6PBp6hGk3BfKaT6Oa37Woq6WUKx4fYoWwvIjvtibEGmlmpdEPG7SYKRU1yc4jmsLH4YuGpli7aQ4iuHDdDfmWLtEpoDkvzwV7zjeT2b_RQ/s1600/1389.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF1feSQkrTlHRxhgK09m3WFqDwJxN1FId0Z6PBp6hGk3BfKaT6Oa37Woq6WUKx4fYoWwvIjvtibEGmlmpdEPG7SYKRU1yc4jmsLH4YuGpli7aQ4iuHDdDfmWLtEpoDkvzwV7zjeT2b_RQ/s320/1389.jpg" width="222" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Metallica. Wczesne lata i rozkwit metalu</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Neil Daniels</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Anakonda</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: Biografia</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Neil Daniels</b> ma już wprawę w pisaniu biografii. Ten niezależny dziennikarz zaczął od Judas Priest, ale nie skończył na tym. Mówi się, że jest biografem największych gwiazd świata - takich jak Bon Jovi, Iron Maiden czy Linkin Park. Ja zaczynam od Metalliki. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Słyszałam, że nie należy oceniać książki po okładce, ale w tym wypadku ciężko tego nie robić. Serce rośnie na widok takiego wydania. A <b>biografia Metalliki wydana jest przepięknie </b>i warto zwrócić na to uwagę<b> -</b> twarda oprawa, dobra jakość i świetne zdjęcia. Mój umysł automatycznie nastawił się na przyjemną lekturę. I chociaż nie znam się na muzyce oraz technicznych uwagach, przy których czasami umykał mi wątek, to z całą mocą stwierdzam, że dobrze się bawiłam, spędzając czas z tą książką.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Żeby przeczytać tę biografię nie trzeba być wielkim fanem Metalliki. W ogóle nie trzeba być jej fanem - wystarczy interesować się tego typu muzyką. Na dobrą sprawę to, co wyszło spod pióra Neila Danielsa to opis rozkwitu metalu o którym mowa w tytule. Zastrzegam jednak, że czytanie tej książki właśnie fanom sprawi największą przyjemność. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Każdy chyba raz w życiu słyszał o tym zespole.</b> Potęga metalu, sławna na cały świat - Metallica - uznana za króla Wielkiej Czwórki. Przed przeczytaniem tej książki zachęcam do stworzenia sobie odpowiedniego nastroju - konkretnie do zażycia solidnej dawki muzyki z czasów "Kill 'Em All", "Ride the Lighting", "Master of Puppets" i "...And Justice For All". Wtedy i tylko wtedy można zrozumieć, o czym opowiada Neil Daniels.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Autor miał okazję poznać Metallicę od podstaw, co stanowi duży plus przy pisaniu takiej książki. Pełno w niej anegdot z życia Ulricha, Hetfielda, Hammetta i Burtona. Dla mnie wiele z tych informacji było nowością (naprawdę nie wiedziałam, że chłopaki mieli problem z tytułem swojego pierwszego krążka). Dostaniecie też szczegółowy opis każdej płyty, piosenek znajdujących się na nich oraz inspiracji, dzięki którym powstały. Przede wszystkim jednak autor skupił się na wpływie tego wybitnego zespołu heavymetalowego na rozwój muzyki oraz zmianach jakie zaszły w Metallice podczas pierwszych czterech płyt.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
</h3>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W przypadku biografii autorzy mają trudne zadanie. Suche fakty nie zadowalają czytelników, wszystko musi mieć swój umiar i odpowiednie komentarze. Cienka jest granica między ciekawą biografią a nudną biografią. Tutaj nie została ona przekroczona. Książkę wzbogacają przytaczane liczne wypowiedzi muzyków i ludzi z nimi współpracujących. Poszerza to perspektywę, sprawia że to, co przedstawia nam Neil Daniels znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Dla fanów jest to bez wątpienia niezbędnik - sprawcie sobie prezent pod choinkę... albo poproście Mikołaja ;). Ja tymczasem dziękuję Wydawnictwu Anakonda za książkę i zapraszam na ich <a href="http://www.facebook.com/WydawnictwoAnakonda?fref=ts" target="_blank">fan page</a> na Facebooku.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-35314468434527245832012-12-07T13:18:00.000-08:002012-12-23T07:12:59.671-08:00► "Kłamca" - Jakub Ćwiek<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgONp7dPl8NlxR6AnMGGXzk85K1GG4MNeiF75mwXWcNy1gn-N1Mlef-HBwQzL5sG_vYPg2u5sjOBKdl8hmeJC1RT-GVihCK1vMnKtXASHEvV-J6Vjuioztmj2e_fEc-zCgnhfNST39ozcU/s1600/978-83-7574-788-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgONp7dPl8NlxR6AnMGGXzk85K1GG4MNeiF75mwXWcNy1gn-N1Mlef-HBwQzL5sG_vYPg2u5sjOBKdl8hmeJC1RT-GVihCK1vMnKtXASHEvV-J6Vjuioztmj2e_fEc-zCgnhfNST39ozcU/s320/978-83-7574-788-1.jpg" width="202" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Kłamca</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Jakub Ćwiek</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Fabryka Słów</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>GATUNEK</b>: Fantastyka</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Prezentacja <b>Jakuba Ćwieka</b> zazwyczaj zaczyna się od informacji, że urodził się w dniu premiery <i>Blade Runnera</i> i ekranizacji <i>Conana Barbarzyńcy</i>. Chociaż doniosły to był dzień i zaiste godny zapamiętania, to nie rozumiem czemu tak rzadko wspomina się o jego wygranej w konkursie organizowanym przez Sobieski Vodka Poland ;) Wiemy też, że studiował kulturoznawstwo w Katowicach. Do tej pory czynnie uczestniczy w Śląskim Klubie Fantastyki, co być może w efekcie przyniosło mu dwukrotną nominację do Nagrody im. Janusza A. Zajdla. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; text-align: justify;">Od tak dawna nie miałam w rękach książki o tematyce fantastycznej, że tej chwyciłam się jak tonący brzytwy. A jak już się chwyciłam, to miałam problemy z zostawieniem jej na parę minut, bo naprawdę nie chciałam, żeby było jej przykro. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Dużo się nasłuchałam o <i>Kłamcy</i>, a opinie były podzielone. Nie dotarła do mnie jednak informacja, że to nie powieść. Zbiór opowiadań Jakuba Ćwieka (a trzeba wiedzieć, że zbiory rzadko zdobywają moją przychylność ze względu na chaos i niemożność zagłębienia się w fabule) pozytywnie mnie zaskoczył. Przede wszystkim wyjątkowo ciekawą i niespotykaną treścią. Z opisu niewiele można wywnioskować, za to radzę się spodziewać dużej dawki odwołań mitologicznych połączonych z religią chrześcijańską. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Wiemy, że Loki jest patronem zdrajców i oszustów oraz anielskim chłopcem na posyłki. Zazwyczaj to jemu przypada brudna robota, bo Aniołowie nie chcą sobie ubrudzić skrzydeł. Adoptowany syn Odyna ma jednak swoje własne plany. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Drugiego takiego manipulanta jak Loki nie znajdziecie. Mimo całej jego arogancji i sarkastycznego podejścia do życia, jest bohaterem charyzmatycznym i ciężko nie zainteresować się jego losami. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Każdy kolejny rozdział/opowiadanie opisuje zadania wyznaczone Lokiemu przez Gabriela lub Michała - kolejnych charakternych bohaterów (z którymi niestety mamy stosunkowo mało do czynienia). Połączone z dużą dawką humoru dają zdecydowanie dobry efekt. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="background-color: #926945; color: #f6b26b; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">►</span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Są też drobne zastrzeżenia. Nie nastawiajcie się na kwiecisty, bogaty język, sięgając po tę pozycję. To nie Lew Tołstoj. Jakub Ćwiek pisze w sposób konkretny, niezobowiązujący, ale przede wszystkim całkiem dobry i zrozumiały dla każdego. Można spędzić z jego prozą kilka sympatycznych godzin i odpocząć po ciężkim dniu, ale jeśli to was nie zadowala, to czym prędzej zmieńcie kierunek. Czuć, że <i>Kłamca</i> to debiut. No i ten bałagan... Autor wrzucił do jednego worka komedię, kryminał i fantastykę, a to stworzyło malutki 'miszmasz'. Dla wytrawnych czytelników nie stanowi on problemu i szybko go sobie poukładają. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Ja z mojej strony powiem tyle - po kolejną część sięgnę na pewno.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-25072175252138490242012-11-23T14:29:00.001-08:002012-12-07T11:31:05.312-08:00► "Atrofia" - Lauren DeStefano<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmuIimFH9qh1xxH93ORFvu3905l3QXxAsHsFJlzLOzLhnsTIgmEqyP44ETyyxEmmxddl-BTEnE0bqcZ5wylwyavTOpu7hfSFdS_fM_VHsp91rdVMLDdvmjs8RxrqSGb5RjXhtH6duJWb4/s1600/553.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmuIimFH9qh1xxH93ORFvu3905l3QXxAsHsFJlzLOzLhnsTIgmEqyP44ETyyxEmmxddl-BTEnE0bqcZ5wylwyavTOpu7hfSFdS_fM_VHsp91rdVMLDdvmjs8RxrqSGb5RjXhtH6duJWb4/s320/553.jpg" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TYTUŁ</b>: <i>Atrofia</i> (ang. <i>Wither</i>)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>AUTOR</b>: Lauren DeStefano</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>TŁUMACZENIE</b>: Magdalena Rychlik</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; text-align: justify;"><b>WYDAWNICTWO</b>: Prószyński i S-ka</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; text-align: justify;"><b>GATUNEK</b>: Science-fiction</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; text-align: justify;"><br /></span></div>
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative;">
<span style="background-color: #fff2cc;">
► </span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Lauren DeStefano</b> urodziła się w New Haven. Skończyła filologię angielską ze specjalnością kreatywnego pisania w Albertus Magnus College w Connecticut. Posiada swoją <a href="http://www.laurendestefano.com/" target="_blank">stronę internetową</a>. Zadebiutowała powieścią <i>Atrofia</i>, która jest pierwszą częścią trylogii <i>Chemiczne Światy</i>. Skupia się na tematyce science-fiction. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc;">
► </span></h3>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>O czym jest <i>Atrofia</i>?</b> Wyobraźcie sobie, że znacie datę własnej śmierci. Powieść opowiada o ludziach, którzy umierają w dwudziestym roku życia. Są potomkami perfekcyjnego pokolenia, stworzonego przez naukowców. Coś poszło jednak nie tak... Poznajemy trzy dziewczyny. Główną bohaterkę - Rhine oraz Jennę i Cecily, które zostają zmuszone do poślubienia bogatego właściciela gaju pomarańczowego. Ma on przed sobą jeszcze tylko cztery lata życia i nie chce umierać w samotności. Celem tego poligamicznego małżeństwa jest zapewnienie ciągłości gatunkowi. Rhine zaprzyjaźnia się z służącym i razem odkrywają tajemnice ojca pana młodego, który zdaje się być okrutnym naukowcem, gotowym na wszystko, żeby znaleźć lek i uratować syna.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc;">
► </span></h3>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Co nieco o refleksjach... </b>Podczas czytania tej powieści nachodziły mnie różne myśli. Skupiłam się na zadawaniu pytań. Do czego prowadzą eksperymenty genetyczne? Jak daleko naukowcy są w stanie się posunąć? Co by było, gdyby przyszło nam żyć antyutopii, świecie w którym nic nie jest do końca prawdziwe? A przede wszystkim czy aby na pewno trzeba poprawiać naturę, nawet jeśli nie jest do końca doskonała?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<h3 class="post-title entry-title" itemprop="name" style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 22px; font-weight: normal; margin: 0.75em 0px 0px; position: relative; text-align: start;">
<span style="background-color: #fff2cc;">
► </span></h3>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Powieść jest napisana według mnie bardzo dobrze, czyta się łatwo i szybko. Nie mogłam się od niej oderwać, co spowodowało przeczytanie około trzystu stron w niecałe trzy godziny. Przeniosłam się w mroczny świat, w którym na każdym kroku czyha śmierć, a życie jest tak krótkie, że każdy chce je przeżyć jak najlepiej... i na wolności. Książka wzbudziła we mnie dużo emocji i myślę, że na wielu podziała podobnie. Siła głównej bohaterki motywuje do działania. Godna polecenia.</span></div>
<br />
<br />Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-683417743515888940.post-48296793776049913792012-11-23T13:26:00.006-08:002012-11-23T14:37:28.317-08:00► Zakochaj się w czytaniu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpMoSGRghcklQpOE-8XSsxRIoy3-loshguuG8fyikTebXm2fb3gJ9Y8MWQcyuwGpDhHC9dfwmJgwa9K8R10VbhawIrAAmCJzhB71vfVriJQukpAIkdjfO5XS5ePsi-06LpvhScubTvySQ/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpMoSGRghcklQpOE-8XSsxRIoy3-loshguuG8fyikTebXm2fb3gJ9Y8MWQcyuwGpDhHC9dfwmJgwa9K8R10VbhawIrAAmCJzhB71vfVriJQukpAIkdjfO5XS5ePsi-06LpvhScubTvySQ/s320/2.jpg" width="213" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>"Dobra książka, to rodzaj alkoholu - też idzie do głowy"</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jeśli uważasz podobnie i kochasz czytać, to znajdziesz tu coś dla siebie. Ten blog jest rozwinięciem działania fan page'u <i>Zakochaj się w czytaniu</i> na facebooku.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><b><a href="http://www.facebook.com/kochaj.ksiazke" target="_blank">FACEBOOK</a></b></span><br />
<span style="font-size: x-large;"><br /></span>
<span style="font-size: x-large;"><br /></span></div>
Unknownnoreply@blogger.com0