sobota, 12 stycznia 2013

► "Blisko, nie za blisko" - Paweł Droździak, Renata Mazurowska


TYTUŁ: Blisko, nie za blisko. Terapeutyczne rozmowy o związkach.
AUTORZY: Paweł Droździak, Renata Mazurowska
WYDAWNICTWO: Sensus
GATUNEK: poradnik psychologiczny


O psychoterapeutach nigdy nie miałam dobrego zdania. Moje uprzedzenia pogłębiła sztuka wystawiana w krakowskim Teatrze Stu - "O psychiatrach, psychologach i innych psycholach". Mimo, że to świetna komedia, wyżej wymieniony zawód przedstawia raczej w negatywnym świetle. Tak więc ciężko się dziwić, że do tej książki podeszłam z lekką rezerwą. 

Paweł Droździak - ekspert w swojej dziedzinie, znany już psycholog, mediator rodzinny, pracujący z osobami impulsywnymi, które mają problemy z kontrolowaniem swoich odruchów. Jest autorem serii artykułów psychologicznych pisanych m.in. dla portalu Republika Kobiet.
Renata Mazurowska to dziennikarka, znana z zamiłowania do (przede wszystkim) psychologii, (ale też) edukacji i zdrowia. Publikuje w wielu pismach oraz na portalach, a w 2002 roku została laureatką Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. 

Jak znaleźć złoty środek w relacjach z drugim człowiekiem? Z matką, ojcem, córką, synem, partnerem życiowym? Jak utrwalić to, co mamy dobrego i nie dopuścić do niszczącej kłótni, która powoduje, że czujemy się źle sami ze sobą i przeżywamy wahania nastrojów? Co zrobić, by być blisko, ale nie za blisko? Jak się okazuje bycie zbyt blisko nie prowadzi do niczego pozytywnego. Pan Paweł i pani Renata postanowili uciąć sobie (wcale nie krótką) pogawędkę. Żeby jednak odpowiedzieć na te pytania cofnęli się w czasy dzieciństwa przeciętnej osoby. Przy okazji wytłumaczyli kolejne zachowania, budzące zdziwienie - dlaczego młodzi się buntują, wstydzą i odczuwają wszystkie emocje dla dorosłych niezrozumiałe, co robią nie tak rodzice i co powinni robić, by lepiej układała im się relacja z dziećmi. 
Tak naprawdę właśnie dzieciństwo ma największy wpływ na przyszłość człowieka, na to kim się stanie i jak będzie się zachowywać. Bardzo dobrze obrazuje to stare jak świat przysłowie - czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie umiał. Pan Paweł i pani Renata idą jednak dalej. Starają się wytłumaczyć nam dlaczego w dorosłym związku kobieta z mężczyzną nie potrafią się zrozumieć. On nie widzi problemu w swoim zachowaniu, ją krew zalewa. On się złości, ona nie rozumie czemu, w końcu tak niewiele od niego wymaga. Każdy z czternastu rozdziałów porusza inny temat i pozbawiony jest nudnego, naukowego języka - jest to niewątpliwie jedna z zalet tego typu publikacji.

Wbrew pozorom (i moim uprzedzeniom, że czytając ten poradnik będę się czuła jak na kozetce u psychologa) książka nie składa się z nakazów i zakazów psychoterapeuty, wcale nie próbuje nauczyć nas jak żyć. Rozmowa Pawła Droździaka z dziennikarką Renatą Mazurowską jest niezobowiązująca - oni po prostu tłumaczą nam skąd biorą się poszczególne ludzkie reakcje - co my z tą wiedzą zrobimy to już nasza sprawa. Bo jak to ujmuje na końcu nasz ekspert "człowiek musi spotkać się sam ze sobą, zrozumieć sens własnych uczuć, własnych zachowań (...)" - przeczytanie poradnika mu w tym nie pomoże.

To, że obszerna wiedza zawarta w książce może trochę zachwiać naszymi poglądami i zmienić spojrzenia na świat stanowi już inną bajkę. Można powiedzieć, że czytamy na własną odpowiedzialność. Być może wcale nie chcemy wiedzieć dlaczego jest tak, a nie inaczej. 

Wydawnictwu Sensus dziękuję za egzemplarz recenzencki i zapraszam na ich fan page na Facebooku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz